Każdy z nas znalazł taką rzecz,
czynność stan... Można opisać to wieloma słowami, ale ja
ograniczę się do jednego: pasja.
Niektórzy nie zdają sobie nawet
sprawy jak wielką rolę odgrywa ona w życiu człowieka. Jest czymś
co daje nam siłę i pobudza do działania, urozmaica ponure dni i
przywołuje najszczęśliwsze wspomnienia. Moją pasją jest jazda
konna. Osiągnęłam już dużo małych sukcesów, ale wciąż się
rozwijam i dąże do doskonałości. Każdy najmniejszy postęp, nic
nieznaczący dla innych, mi daje ogromną satysfakcję. Dlaczego? Bo
wkładam w to całe swoje serce, jest to dla mnie przyjemność i
równocześnie obowiązek.
Pasje mogą być różne: pisanie,
śpiewanie, malowanie, sport... Ale czy sportowiec różni się pod
względem uczuciowym od pisarza? Moim zdaniem nie. Obydwaj muszą
włożyć w swoją pasję ogromną ilość pracy, wysiłku i obydwaj
narażeni są na krytykę, a także obydwaj odniosą sukces tylko
wtedy, gdy oddadzą się swojej pasji całkowicie. I choć do
upragnionego szczytu, dzieli Cię wiele wpadek to i tak końcowy efekt
będzie satysfakcjonujący.
Dlatego apeluję: nie bójcie się
sięgać gwiazd! Porażka boli o wiele mniej niż świadomość
niewykorzystanej szansy. Tu już nie chodzi nawet o samą pasję,
lecz o Wasze życie! Nie chcę pisać typowych tekstów z
internetuf typu: „Żyj tak jakby każdy twój dzień był ostatnim”
bo to najbardziej posrany pomysł w dziejach ludzkości. Serio. Nie
bierzcie tego cytatu sobie do serca. Gdybym wiedziała, że jutro
umrę to zrobiłabym dziką imprezę z hektolitrami alkoholu i
naćpała się jak głupia. Ale tego nie zrobię bo (mam nadzieję)
czeka mnie jeszcze jakaś przyszłość i (mam nadzieję) nie będzie
ona za kratami więzienia.
Każdy ma czasem chwilę słabości i
jedyne na co ma ochotę to zamknąć się w pokoju z książką i
kubkiem herbaty, ale ostatecznie nikt nie wspomina tych dni. Każdy
pamięta najbardziej zwariowane momenty naszego życia i pomimo
konsekwencji 99% przypadków kończy się słowami : „Warto było.”,
więc zaryzykuj. Życie to suka, więc znajdź sposób aby ją
pieprzyć – i tego się trzymaj.
@Zrozumiałam Twoją wiadomość. I cieszę się, że ktoś myśli w ten sam sposób co ja. :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się ;)
OdpowiedzUsuńo popieram :D
OdpowiedzUsuń